2017.04.24// J. Kruczek
Nokia 3310 została niedawno odświeżona i jej obecne wcielenie wzbudziło wiele kontrowersji. Telefon zdecydowanie nie ma cech swojego kultowego poprzednika, a producent liczy sobie za proste urządzenie dość sporo.
W najbliższych dniach ma ruszyć oficjalna sprzedaż modelu w Europie. Według doniesień Nokia 3310 będzie droższa niż się spodziewano. Pierwsze przecieki ze sklepów mówią o kwotach 53-60 euro zamiast sugerowanych 49 euro. Co więcej pojawiają się też oferty przedsprzedażowe w wysokości 90 euro.
Nokia 3310
Zobacz także: myPhone 3310 - nowy prosty telefon trafia na rynek »Kwoty są więc dość wysokie jak na telefon oferujący bardzo przestarzałą technologię. Na pokładzie znalazł się 2,4-calowy ekran QVGA i aparat o rozdzielczości 2 Mpix. Zabrakło też łączności WiFi oraz 3G. Telefon przegrywa z całą masą urządzeń telekomunikacyjnych. Złośliwi są nawet zdania, że lepiej kupić używanego klasyka 3310. Czas pokaże czy taki powrót i przejażdżka po sentymencie opłaci się Nokii.