2010.02.15// J. Kruczek
Wielkoformatowe aparaty były wieki temu szczytem fotograficznej technologii. Mogły przenieść na papier obraz, co przez niektórych ludzi było uznawane za proces magiczny. Dziś mają wartość kolekcjonerską, co nie przeszkadza w poddaniu ich pewnym modyfikacjom. Taki los spotkał jednego z pierwszych aparatów Kodaka.
Zobacz także: Giroux Daguerreotype, najstarszy aparat świata trafi na aukcję »Century Semi-Centennial No.1 Portrait Studio, czyli jeden z pierwszych modeli wielkoformatowych aparatów Kodaka został inspiracją do stworzenia nowoczesnego stanowiska komputerowego w stylu steampunk. Właściciel aparatu przekształcił archaiczne urządzenie w nowoczesny gadżet. Do modyfikacji użył Maka Pro oraz monitor Apple Cinema Display, oba urządzenia pomalowano na czarno, aby lepiej pasowały do drewnianej konstrukcji aparatu.
Wielkoformatowy aparat Kodak...
...dostał drugie życie...
...w postaci nowoczesnego komputera
Zobacz także: PhilcoPC od SchultzeWORKS, tak powinny wyglądać komputery »Cały zestaw został zbudowany przy użyciu głównie części oryginalnych, pochodzących z aparatu. Tylko nieliczne elementy zostały wykonane specjalnie od zera. Stanowisko daje możliwość sterownia kontem monitora czy wysokością całego stanowiska. W skład zestawu wchodzi jeszcze specjalna klawiatura przypominając starodawną maszynę do pisania. Całość robi rewelacyjny efekt. Właściciel gadżetu postanowił go sprzedać wystawiając na aukcji za cenę wywoławczą 5000 dolarów bądź w opcji kup teraz za 7500 dolarów.
Komputer w stylu steampunk